ściany
Witam wszystkich!
dawno nas nie b yło przyznam szczerze,że było trochę zawirowań w pracy, sercowych i organizacyjnych. Powoli upłynnia nam sie kasa, a nie widać aż takich wielkich efektów. W przyszłym tygodniu rozliczamy część zakupionego materiału. Teraz kupilismy kabel może w końcu uda sie połaczyć dwie skrzynki i iść ten prąd załatwić tak, żeby miało to ręce i nogi. A poza tym Pani notariusz walczy aby wszyscy udziałowcy w drodze stawili się w jej kancelarii celem ustalenia służebnosci dla Enrga, ale jest ona tak nie uprzejma i mało profesjonalna, że napewno sie przedłuży...U nas się rozpadało niedobrze bo zamiast drogi zrobi się kałuża, a w przyszłym tygodniu planowany jest wylanie stropu. Tu na marginesie chce podziękować tym zyczliwym lub nie zyczliwym, którzy ostrzegają nas przed naszym wykonawcom, rpozumiem, że pilnuja naszej budowy i portfela żebyśmy nie za dużo starcili. no coż takie dziwne halo wyszło...hm aj
a są juz nadproża.
wkleje trochę zdjęć, ale od razu przepraszam za ich jakość ;(