kuchnia zrobiona, ale
Data dodania: 2018-06-15
Witam Was...
nie pisałam tak długooo, bo, bo jak się mieszka to już się nie chce robić i wszystko idzie powoli...
zacznę od tego, że z Darkiem mamy już za sobą pewien etap tzn jest pozwolenia na użytkowanie :))), dla każdego z nas jest taka wisienka na torciku.
i tymczasowe schody ;))))
podwórko się robi i zrobić nie może
no i kuchenny bałagan, mimo, iż kuchnia niby jest to na dzień dzisiejszy stoi pusta i jest bałagan, pewne niedociągnięcia, czekamy na nich aż skończą i będziemy mogli normalnie z niej korzystać...aj
i moja ulubiona bateria kuchenna