pierwszy płomień
Data dodania: 2016-03-02
Dawno nas nie było, troche się działo, ale nie na budowie...
W każdym bądź razie jutro czekamy na wycenę Pana od tynków.
od przyszłego tygodnia już lecimy z elektryką.
a dziasiaj taki miły akcent, ja niestsety nie miałam tej przyjemności, tylko Pan domu :DDD
ja już wstępnie zakupiłam prawie potrzebne mi mebelki do saloniku, czekaja na nowy make up! ;)))
bardzo gorąco Was pozdrawiamy i dziekujemy za odwiedziny i przychylne komentarze!
"...chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście..."
hahaha