tynki
Tynki sa już dwa dni można powiedzieć schna, ale zobaczcie co się dzieje na pzoostałych ścianach.... jakaś masakra, jutro chcemy pokazać wykonawcy czy aby na pewno ma tak być....???!!! tynki gipsowe knaufa...
Tynki sa już dwa dni można powiedzieć schna, ale zobaczcie co się dzieje na pzoostałych ścianach.... jakaś masakra, jutro chcemy pokazać wykonawcy czy aby na pewno ma tak być....???!!! tynki gipsowe knaufa...
no i tak to wygląda jutro ma przyjechać ich szef i ocenić ich pracę czy dokladamy jeszcze na grubości czy jak? bo mi tłumaczy, że będzie taki moment, że całą instalacje będzie widać przy tynkach.... no nie wiem
a brudno w tym domu :(
No i się zaczeło narazie na górze położyli tynki, na części ścian, tylko nam sie podoba bo przebijają kable i już zrobiliśmy zadymę, że chyba lipa :S
W środę, zajrzeli z zaskoczenia tynkarze, musimy szybko kończyć elektrykę, bo tynkarze depczą nam po pietach :)
tu początek przygotowanie wody od sąsiada na szczescie blisko bo 120 m dalej,a my czekamy na ustalenia z wodociagami czy budujemy sieć czy nie, więc jakoś trzeba sobie radzić :)
W sumie sypialnię przerobiliśmy na maxa chyba, przesuneliśmy ściankę działową między pokojami, koło komina, tak aby większą powierzchnie zyskał pokój sasiedni, przesunieta wneką posłuży w nim na szafę pod zabudowę, jęśli ktoś jest ciekawy to bardzo proszę zerknąć na projekt Unikat i tuż visa vi wejścia sypialni powstaje mini mini garderoba zamiast szafy pod zabudowę, której nie było w projekcie.
Powiem Wam czy to jest najlepsze rozwiązanie nie wiem, bo szkoda mi tej powierzchni to był najwiekszy pokój :(((, ale nie widziałam tam szaf pod zabudowę, zreszta tak wymyślili Darek z elektrykiem ;0 i w ten sposób chyba zrezygnujemy z ostaniego okna dachowego w sypialni, czyli będzie zero, ale zobaczymy jak to będzie wygladał w bardzo bardzo pochmurny dzień, bo według naszego ustyuowania budynku według stron świata jest on najciemniejszy :O