a to na otarcie łez i poprawienie humoru prezenty do przyszłego domku ;)
A więc tak pedęm jak wczesniej pisałam do sklepu z piecami Dukat w Sławnie bo tak go wszyscy polecają i co... i ...G sklep mały trochę lata 80, ale oki wchodzimy i słyszymy jak klientak naprawdę niskich przyiemnych lotów intelektualnych oraz wizualnych robi zakupy za 600 zł ile sie na słuchałam jej poziomu ciśnie się na usta słowo burak-to i tak za mało... dwóch skromnych młodziutkich sprzedawców przy którym laska typu...ach brak słów, pilnuje go chyba przy ladzie z komórką. w końcu zapytała się co bysmy chcieli zapytalismy o piece i nie wiele nam powiedział bo pytał sie pana obsługującego bapsztyla, która przyjechała po 4 miedziane rurki ze doradca Żdżichem i kierowcą Edkiem.
Jak ten skończył to ledwo pokazał nam piec stojący na sklepie, że ten sie teraz dobrze sprzedaje, nic dziwnego skoro tylko on był wizualnie dostepny, reszta produktów na ulotkach, za wiele nie wiem. Nie wiem co to za firma była właścicelem tego pieca bo poziom fachowości tego pana wprawił mnie w osłupienie...nie omieszkałam tez zwrócic mu uwagi na pzoiom klientów. Podziękowalismy bo po dwóch zdaniech pan się zajął nastepnym klientem... no cóz a właścicel tak zachwalał. W te pendy pojechalismy do siedziby w Słupsku w necie zapraszaja nas do 15 ej a w rzeczywistosci było do 13, taka to nasza przygoda z firmą Ducat...
W kazdym bądź razie coraz bardziej staje się irytujące juz szukanie pieca dzisaj przygladalismy sie taniźnie, piec ma kolega Darka z pracy, cena tania :D
ale piec Fire Eco Aster 15 kw lub 19 kw z podajnikiem na pelet i dodatkowy ruszt, klient może wprowadzić swoje modyfikacje.
http://www.fireeco.pl/aster.php
jak się spsuje nie będzie żal, a uwierzcie juz setki for przejżelismy z opiniami na temat pieców.
Dzisiaj kolejna wyprawa na sponatanie, do miasta, które jest dla mnie piekne i za każdym razem mi sie podoba jeszcze bardziej jak tam jestem... jakbym wygrała w totka kupiłabym tam małe mieszkanko...
Pozdrowienia dla PH Roma Grzybowo!
Moi drodzy!!!
dzisiaj tak wekendowo, a nie budowlano nasza okolica.
Mimo siarczystego mrozu, pieknie świecące słońce wygoniło nas na spacer i o to kilka ujęć
a to już spacer po zamarźniętym Jamnie przy zachodzie słońca...
ukochane Łazy o każdej porze roku jest tu pięknie jak dla mnie...
"Morze moje morze..." ;)
Udało nam się ustalić, że dachówka będzie w styczniu ha liczymy, że chociaż w połowie. okna zapowiedziały sie na 25 stycznia, ale przy tej pogodzie i drodze to sie okaże czy będą chronic nas przed wichurami!!!, a i czekamy na wycenę hydraulika, a w nawiązaniu do tego tematu w sobote planujemy wypad do Sławna, gdzie polecono nam sklep Dukat z całymi instalacjami, może uda nam sie wyczaic jakis piec bo odczytania w necie głowa może pęknać... ;)
lider
